W nowszych samochodach awaria świec żarowych jest sygnalizowana specjalnym czujnikiem. W przypadku samochodów starszych takich czujników rzecz jasna nie było. Istnieje jednak kilka innych metod na to, by sprawdzić sprawność naszych świec.
Jakie są metody by sprawdzić świece żarowe?
Metoda „żarówkowa”
Jak sprawdzić świece żarowe? Najprostszym sposobem będzie wykorzystanie klasycznej żarówki i dwóch przewodów. Pierwszy z nich podłączamy bezpośrednio do plusa akumulatora. Drugi przewód łączymy z obudową naszej świecy. Jeśli żarówka zaświeci, oznacza to, że nasza świeca nie jest przepalona i że mamy ciągłość przewodu.
Metoda prądowa
Poprawne działanie świec żarowych możemy sprawdzić również za pomocą amperomierza. Podłączamy go do naszej świecy szeregowo. Dzięki temu cały prąd płynący do niej, będzie mierzony w obwodzie amperomierza. Jeśli wskaże on określoną wartość, oznacza to, że nasze świece działają. Jeśli prawidłowo podłączony amperomierz pokaże zerową wartość, nasza świeca żarowa jest po prostu przepalona.
Metoda oporowa
Jak sprawdzić świece żarowe? Można to zrobić za pomocą omomierza, czyli miernika mierzącego wartość oporu elektrycznego. Zdobycie omomierza wcale nie jest trudne. Znajduje się on w praktycznie każdym multimetrze. Prawidłowo działająca świeca żarowa będzie miała opór elektryczny o wartości kilkuset, bądź kilku tysięcy ohm. W przypadku, gdy wartość oporu będzie dążyła do nieskończoności oznacza to, że nasze świece są przepalone.
Podsumowanie
Jakakolwiek z tych metod nie jest zbyt skomplikowana i to nawet dla tych osób, które wcześniej nie miały styczności z elektryką samochodową. Wystarczy nam do tego klasyczny multimetr.
Tweet