Mało kto wie, ale stacje paliw handlują paliwem w kilogramach a sprzedają nam w litrach. Ktoś by powiedział: No i co z tego? A tu właśnie leży pole do popisu dla ,,kreatywnych stacji”. Paliwo zmienia swoją objętość, a litr paliwa waży około 0,7 kg. Co to oznacza? Że stacja przyjmując towar w niskiej temperaturze nieźle zarabia jak wzrośnie słupek rtęci, a tym samym jego objętość. Odwrotnie gdy dostawa jest w wysokiej temperaturze. Gdzieś te straty trzeba pokryć. Dodatkowo odpowiednia jakość paliwa szczególnie w okresie zimowym daje się we znaki. Paliwo zimowe jest cięższe, a przez to droższe. Dlatego ,,słabe” stacje sprzedają w okresie przejściowym letnie – lżejsze paliwo. Czy warto ryzykować tankowanie od niesprawdzonego dostawcy? Koszt naprawy silnika diesla, który wymaga szczególnej troski o jakość tankowanego paliwa, są znacznie wyższe od oszczędności przez tankowanie na ,,niemarkowych stacjach”. Markowe stacje oferują paliwo dopasowane do temperatur i chroniące układ wtryskowy przed nadmiernym zużyciem. A jakie przygody Was spotkały po zatankowaniu byle czego? Jakich dystrybutorów polecacie?
Zima a paliwo



AutoService M. Lewandowski
warsztat@mechanikbydgoszcz.eu Chodkiewicza 60
85-667 Bydgoszcz kujawsko-pomorskie, Polska

Zobacz także:
Losowe posty bloga
Koło zapasowe w sprayu – przydatne?
Przedziurawiona opona to jedna z największych zmór każdego kierowcy. Co …Co może się popsuć stosując zły olej?
Mechanika samochodowa to niezwykle złożony organizm, którego prawidłowe funkcjonowanie uzależnione …